Kiedy zatrudniłam pierwszą osobę do mojego zespołu na etacie, byłam bardzo zestresowana, a w mojej głowie kłębiły się setki myśli.
- Co, jeśli okaże się lepsza niż ja?
- Co, jeśli mnie przez nią zwolnią?
- Co, jeśli sobie nie poradzą ze swoją rolą?
Parę lat później na swoim wcale nie było lepiej. Zmieniły się tylko przekonania.
- Nikt nie zrobi tego lepiej niż ja.
- Po co tracić czas na uczenie kogoś rzeczy, które sama zrobię szybciej?
- A co, jeśli ten ktoś nawali i zrobi zadanie źle?
Ani w jednym, ani w drugim przypadku te przepowiednie się nie sprawdziły. Jednak na jakiś czas skutecznie zahamował mnie w działaniu.
Dlatego dziś kilka słów o tym, jak przekonania mogą utrudniać liderom pracę z zespołem oraz trzy wskazówki i jak sobie z nimi poradzić. Zapraszam serdecznie!