Pali się! A przynajmniej paliło - 18 lipca 1850 roku. Co się paliło? Kraków się palił. Więc skoro zbliża się kolejna rocznica tego wydarzenia, dziś odcinek z krakowskiej serii. Ostrzegam, będzie gorąco.
Zatem, jeśli chcecie wiedzieć:
- jak kończy się naprawa młyna?
- do czego nadają się orzechy włoskie?
- gdzie w XIX wieku magazynowano spirytus?
- kto ochronił Rynek przed pożarem?
- ile sprzętu miała krakowska straż pożarna?
Oraz dlaczego ryzykowne było chodzenie po mieście ze sznurkiem, czy święty Florian olał swoje obowiązki i dlaczego fani gotyku powinni się cieszyć - wciśnijcie play i posłuchajcie. A w tle będzie unosiła się zemsta Szwedów.
Masz propozycję tematu? A może chcesz ze mną zwiedzić Kraków? Albo zobaczyć wszystkie miejsca o których wspominałam w tym odcinku?
Napisz na przewodnik.histeryczny@gmail.com lub w komentarzu.
A po więcej ciekawostek zajrzyj na Facebooka lub Instagrama - codziennie nowe, uzupełniające temat odcinka posty:)