avatar

„Plują, sikają, a nawet robią gorsze rzeczy”. Polscy turyści lubią okazywać niechęć na rosyjskiej granicy

TOK FM Select
TOK FM Select
Episode • Jan 1, 1970 • 33m
Czy świat bez granic jest możliwy? Czym jest granica państwa dla osób, które mieszkają w jej najbliższym sąsiedztwie? Jak kryzys na polsko – białoruskiej granicy zmienił rzeczywistość mieszkańców tamtejszych miejscowości? Ewa Pluta autorka książki „Rubież. Reportaż wędrowny” wybrała się w podróż wzdłuż naszej wschodniej granicy. Rozpoczęła ją na Suwalszczyźnie, gdzie Polska styka się z Litwą i Rosją, a zakończyła w Bieszczadach, w miejscu styku granic Polski, Ukrainy i Słowacji. W podcaście „Półka z książkami” opowiada o tym, czym w rzeczywistości staje się granica, która pewnego dnia pojawia się w terenie i dlaczego wyprawa do domu siostry oddalonego o kilkaset metrów z dnia na dzień zmienia się całodniową wyprawą przez przejście graniczne,a odzyskanie krowy staje się sprawą międzynarodową.
W rozmowie z Anną Sobańdą autorka próbuje także odpowiedzieć na pytanie, dlaczego świat bez granic to mrzonka oraz co sprawia, że niektórzy turyści okazują swoją niechęć plując na granicę.
Zapraszamy do słuchania

Switch to the Fountain App