Brakuje w Polsce kampanii zachęcającej do szczepień. Panuje u nas wręcz antyszczepionkowa kryptopropaganda. "Jeżeli nie podejmiemy wysiłku w kierunku powszechnej mobilizacji do szczepień, będziemy mieli pandemię bez końca" - mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, kardiolog. Aby temu zapobiec, Wałbrzych chce wprowadzić obowiązek szczepień dla wszystkich, co wywołało falę protestów. Prezydentowi Wałbrzycha nie chodzi jednak o to, żeby szczepienia były przymusem, ale o to, żeby jak najszybciej zaszczepić jak największą liczbę osób. A w Polsce nie ma jednoznacznej mobilizacji, co może doprowadzić do wybuchu ostrzejszej czwartej fali koronawirusa jesienią. Na podcast zaprasza Dorota Wysocka-Schnepf. Więcej podcastów na https://wyborcza.pl/podcast