
(fot. Łukasz Głowala / Agencja Gazeta)
- Uważam, że i my, i publiczność uznała, że coś jest oczywiste. A tak naprawdę faktem na temat życia jest zmiana, niewiadoma (...) Wiem, że jesteśmy w ostatnim czasie żeby zobaczyć czym jest zakosztować życia bez linki asekuracyjnej. Bo
Hey to jest baza. My zawsze wiedzieliśmy, że to jest. A teraz staniemy nadzy w starciu z przyszłością i nikt z nas nie ma planu B. Nikt z nas nie wie. Bardzo się boimy, ale uważam, że ten lęk jest fascynujący. Jesteśmy jak harcerze, którzy muszą zdobyć teraz sprawność - mówi
Katarzyna Nosowska o zawieszeniu działalności zespołu Hey. Zaznacza, że grupa nie przestaje istnieć.

Na pożegnanie grupa wydała album "CDN" z nagranymi na nowo przebojami z ostatnich 25 lat. - Nie pragnęliśmy nagrać tej płyty dla siebie, bo nie jesteśmy typami, które lubią, że tak powiem, uprawiać artystyczny autoerotyzm. To jest dla ludzi (...) Nie jesteśmy w stanie zaspokoić potrzeby każdego, natomiast usiedliśmy i stwierdziliśmy, że ten zestaw to będzie takie kompendium wiedzy na temat tego co się na przestrzeni lat wydarzyło. Trochę pamiątki, trochę sentymentu, powrotu do tych starszych rzeczy, potem też zaznaczenie progresu, który, mam nadzieję, stał się naszym udziałem na przestrzeni lat. Niektórych ważnych utworów na tej płycie nie ma, bo ona też nie być aż tak straszliwie długa - opowiada o najnowszym wydawnictwie.
Wkrótce Hey ruszy w trasę "Fayrant", podczas której wystąpi na największych halach koncertowych w kraju. Wśród gości specjalnych pojawią się m.in. Dawid Podsiadło, Beata Kozidrak, Natalia i Paulina Przybysz oraz Brodka. Gościem całego tournée będzie Piotr Banach, jeden z założycieli Heya, który nagrał z zespołem pierwszych pięć albumów.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy Kamila Wróblewskiego z Katarzyną Nosowską.