Studia, samochód, wkład własny na mieszkanie (a może nawet całe mieszkanie?), finansowa poduszka bezpieczeństwa, wesele - lista wydatków przy których rodzice chcą pomóc dzieciom jest długa. Dlatego na dzieci trzeba zacząć odkładać - najlepiej od razu. Tu pośpiech jest wskazany - bo im młodsze dziecko, tym mniejsze kwoty trzeba miesięcznie odkładać, żeby mieć gotowy "fundusz dziecięcy" w przyszłości. Eksperci lubią posługiwać się takim przykładem: wystarczy odkładać 30 złotych miesięcznie od urodzenia dziecka, żeby na emeryturze miało na koncie milion. Pewnie o emeryturze noworodka nikt nie myśli, ale o zapewnieniu godnej przyszłości - myślą wszyscy rodzice. Jak się za to zabrać? Posłuchaj rozmowy z Pawłem Chylewskim, dyrektorem Departamentu Doradztwa Inwestycyjnego w mBanku.