Mają go wszyscy Polacy, ale niewielu docenia. Adres - jaki jest, każdy widzi. Tymczasem dokładne wskazanie miejsca zamieszkania może determinować nasze wykształcenie, zdrowie, pracę. W części dużych miast ten lepszy adres znajduje się po zachodniej stronie miasta. Dlaczego? Bo dawniej fabryki budowało się na wschodzie, więc elita uciekała od zanieczyszczeń i dymu. W niektórych miastach (np. w Londynie) tak zostało.
Po co nam adres? Czy jest coś takiego jak "zły adres"? Jak dzielnice miasta tracą i zyskują na wartości? O tym właśnie rozmawia Joanna Sosnowska z "Wyborczej" z prof. Michałem Schwabe ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Podcast jest częścią akcji Zaprojektowane po ludzku. Szczęśliwe sąsiedztwa. Więcej informacji na Wyborcza.pl/zaprojektowanepoludzku