Minął rok od wprowadzenia w życie wyroku Trybunału Julii Przyłębskiej na kobiety. Polki jeszcze bardziej boją się w zachodzić w ciążę. Co się zmieniło przez rok od wyroku? Czy liczba aborcji wzrosła? Co może zrobić kobieta, która potrzebuje terminacji ciąży? Skąd przekonanie u lekarzy, że trzeba - jak w przypadku Izabeli z Pszczyny - czekać na śmierć płodu, nim zacznie się ratować życie kobiety. "Prawo wymaga przede wszystkim tego, żeby zająć się zdrowiem kobiety. Najważniejsze jest zdrowie kobiety" - mówi Krystyna Kacpura, dyrektorka Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Na podcast gościnnie zaprasza Katarzyna Wężyk. Więcej podcastów na https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na listy@wyborcza.pl