Krótko i węzłowato o nowożytnych realizacjach filmów z Mrocznym Rycerzem, a także czemu jednak wolę Burtona od Nolana i czemu wolę Nicholsona od Ledgera.
O batfilmach
Krótko i węzłowato o nowożytnych realizacjach filmów z Mrocznym Rycerzem, a także czemu jednak wolę Burtona od Nolana i czemu wolę Nicholsona od Ledgera.