- Nie chcieliśmy sławy - mówi Igor Walaszek o fenomenie projektu muzycznego Bass Astral x Igo. - Im mniej człowiek chce sukcesu i im więcej ma radości z tego co robi, tym szybciej przychodzi sukces - dodaje.
Duet jest w trakcie pożegnalnej trasy koncertowej promującej trzecią płytę "Satellite". Powstawała długo. Wcześniej artyści nie zakładali, że będzie ostatnią. - Poszliśmy z Kubą (Traczem, Bass Astralem, drugą połową duetu - przyp. red.) do terapeuty żeby dowiedzieć się jak mamy ze sobą rozmawiać żeby się jakoś w miarę dogadywać - mówi Igo. Przyznaje, że dzięki temu udało się skończyć płytę.
Muzyk z dużym szacunkiem odnosi się do projektu Bass Astral x Igo. Kubę Tracza szanuje, życzy mu zdrowia i sukcesów. W audycji "Między Słowami" przyznaje, że "idzie nowe" i opowiada nieco o solowym przedsięwzięciu. Z kolei Bass Astral lada dzień wyda swoją płytę "Techno do miłości".
To pełny zapis rozmowy dostępny tylko w archiwum Radia TOK FM. Koniec części antenowej jest w 36. minucie i 55. sekundzie.
(fot. Krzysztof Cichuta)