Amerykańska Rezerwa Federalna znów podnosi stopy procentowe - i znów o 75 punktów bazowych. I chociaż w komunikacie po posiedzeniu Fed zasugerował, że w kolejnych miesiącach polityka monetarna może być łagodniejsza, a tempo podwyżek stóp procentowych może zwolnić - na co dość mocno osłabił się dolar, to kilka chwil później prezes Fedu mówił, że jest jeszcze znacznie za wcześnie, by myśleć o zatrzymaniu zupełnie cyklu zacieśniania polityki monetarnej. To amerykańską walutę znów wzmocniło. I tu jest pies pogrzebany: kiedy w Nowym Jorku zapada decyzja o podwyżce stóp procentowych, świat liczy ile na tym straci. Bo wyższe stopy w Stanach Zjednoczonych, to eksport inflacji na wszystkie kontynenty.
Partnerem odcinka jest OANDA TMS Brokers